Pyrgon i Żona Pyrgona budują w Golęczewie
Dziś z kumplem m.in. wyrwaliśmy kolejne kilkadziesiąt m. kw. terenu na trawnik. Nie mamy wałka, więc wałowanie odbywa się nowatorskim sposobem - przez chodzenie w wiadrach.
http://images23.fotosik.pl/211/d796d14ecf59da3d.jpg
Niestety po 4 godzinach walki trzeba było uciekać. Meszek tyle że nie da sie obracać szpadlem, a nie wzięliśmy żadnego świństwa na owady.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia