Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    122
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    163

Marchewkowe pole [dziennik Karpatki]


Karpatka

559 wyświetleń

BUSZUJĄCY W ZBOŻU....

 


To przenośnia, niestety. Plan na dziś był ambitny: jedna Nieletnia na narty, druga do dziadków, a my do sklepów. Plan zrealizowany mniej więcej w jednej trzeciej. Znaczy się - starsza Nieletnia wybyła na narty. Młodsza Nieletnia od rana w gorączce i na "nie". Akcja desperacja (czas goni!), więc nafaszerowana lekami niczym indyk na święto Dziękczynienia wylądowała u dziadków. My zaś heroicznie podjęliśmy decyzję o drastycznym skróceniu listy zakupowej. Na początku falstart - pocałowaliśmy klamkę w firmie, która ostatecznie miała nam odpowiedzieć na pytanie o odcień naszej kuchni.

 


Później było już lepiej, bo wylądowaliśmy u parkieciarza. Teraz muszę jeszcze tylko wmówić Małemu Żonkowi, że czerwony dąb, to jest to, o czym marzy Problem w tym, że moje szczęście właśnie usiłuje podliczyć, ile jeszcze wydamy przed magiczną godziną zero i zaczyna wyrywać resztki włosów z głowy... Mam niejasne przeczucia, że rubryki "winien" i "ma" zdecydowanie różnią się ilością zer na końcu. Na niekorzyść tej ostatniej, niestety.

 


A z plusów dodatnich: kafelki wybrane via internet udało nam się wreszcie zobaczyć w realu. Ostatecznie więc będę miała Jutę w kuchni!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...