Marchewkowe pole [dziennik Karpatki]
........................
Pada. Dach też pada. Mać.
Druga ekipa, która poprawiała fuszerki po pierwszej, klnie się, że nie ma bata, obróbki są zrobione dobrze. Jako winowajcę wskazują na fugę na kominie
Ja się generalnie nie znam, ale ok. Może to i fuga. Z najnowszych deklaracji: w razie czego komin od podstaw zrobimy, ale problem usuniemy. Mać.
Się wie. Jakoś nie wyobrażam sobie korzystania z sypialni z parasolem w ręku. Mać.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia