Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    160
  • komentarzy
    3
  • odsłon
    921

Dzienniczek Ewy i Zygmora


Oj jakbym chciał żeby już było miesiąc później, bo teraz tak jakoś idzie jak po grudzie,a wydawało się to wszystko takie proste. Z wykonawcami trzeba się umawiać po kilka razy i do ostatniej chwili nie ma pewności, że ten ostatni termin będzie dotrzymany. A co drugi wykonawca po ustaleniu wszystkich szczegółów, potrafi się bez słowa przepraszam z dnia na dzień po prostu, wycofać.

Oj źle się dzieje w państwie naszym...

Gdzie to nas zaprowadzi, jak to będzie z tym indywidualnym budowaniem dalej, szczególnie tym metodą gospodarczą. Na wybudowanie stanu surowego wynajęliśmy firm, ale dalej zamierzaliśmy sporo zrobić sami, a tu ten brak materiałów. Przyjdzie nam wszystko robić z materiałów konfekcjonowanych, bo głupiego cementu nie można kupić. Nie wiem jak to wyjdzie finansowo, bo pieniędzy nie przybywa, a ceny rosną lawinowo. Żeby choć w tym roku udało się skończyć wszystkie mokre prace, a może jeszcze i poddasze ocieplić, zobaczymy...

.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...