Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    186
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    242

Dziennik budowy KZE


kze

570 wyświetleń

24.06.2006r.

 


Dachówka przyjechała (3 tygodnie po terminie w którym się jej spodziewałem... ). No i dekarze raźno wzieli się do roboty... Jak przyszedłem to już jedna połać dachu była ułożona..

 


http://kzegarowski2.photosite.com/~photos/tn/2139670_348.ts1151245152972.jpg


A potem to zaobserwowałem inwazje dachówek na moim dachu...

 


http://kzegarowski2.photosite.com/~photos/tn/2139681_104.ts1151245167809.jpg http://kzegarowski2.photosite.com/~photos/tn/2139684_104.ts1151245175573.jpg http://kzegarowski2.photosite.com/~photos/tn/2139675_104.ts1151245160428.jpg


Oczywiście musiałem spróbować też pracy jako dekarz... Murarka bardziej podoba mi sie...

 


http://kzegarowski2.photosite.com/~photos/tn/2139688_348.ts1151245186493.jpg


No i na końcu dekarz (przy mojej pomocy ) ułozył jeszcze jedną połać dachu...http://kzegarowski2.photosite.com/~photos/tn/2139696_348.ts1151245196526.jpg


W sumie praca dekarzy jest bardzo niebezpieczna. Po łatach i kontrłatach chodzi się spoko, ale po dachówkach juz mniej...

 


Poza tym doszedłem do wniosku, że siedzenie na dachu (na łatach i kontrłatach) jest fajne i posiedziałem sobie tak.. Widziałem budowy innych sąsiadów. Poopalałem się.. Pełny luzik.. Fajnie jest mieć własny dach (no powiedzmy na razie same łaty i kontrłaty..)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...