Dziennik domku w goździkach
Uffff dzwonił Pan od kredytu i oznajmił ze jutro generuje umowę i jedzie do nas na podpisy. Powiem jedno aby się nie rozwodzić - pozwolenie na budowę to pikuś w porównaniu z procedurą uzyskania kredytu. Wszystko pięknie wygląda tylko na reklamie. Tyle kredytu co chcielismy nie otrzymalismy więc garaż będzie budowany dorywczo z własnych srodków. Trzeba cholernie dużo zarabiać aby dostać kredyt. Tak więc wysoki kredyt jest tylko dla bogaczy - paranoja.
Myślę że w przeciągu 2 tygodni na działcę zaczną się jakieś moje ruchy bo muszę przygotować boczny wjazd dla ciężkiego sprzętu z materiałami i wyrwać resztę drzew. Te co zostały polecą już koparką - muszę je tylko poucinać przy ziemi aby do wyrwania został sam korzeń.\Po wizycie pana majstra pewnie dostane wytyczne co jak i gdzie więc sam z pomysłami nie bedę wychodził przed orkiestrę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia