Iskierka Moniki i Jacka
Prawda, że ślicznie mamy położone płytki. Dziękujemy za to czywiście mojemu Tatusiowi Buziaczki. Przyleciał do kraju na urlop 1,5 miesiąca - niezły mi to urlop jak musiał położyć płytki w dwóch domach. Ale spisał się dzielnie i nawet dał radę wyjechać na kilka dni nad morze.
Na dzień dzisiejszy mamy zamontowane meble kuchenne. Nie mam narazie zdjęć ale obiecuję, że szybko to nadrobię. Chłopcy zabrali się z kotłownie bo jakoś zimno się zrobiło Gdzie te lato ! Słoneczko wróć!
KOtłownia nie zrobiona, woda nie podłączona, prądu nie mamy a do tego zaczyna się coraz szybciej ciemno robić. Trzeba szybko to zrobić ! Inne prace więc poszły na bok. Co nam zostało ? Z większyc prac to położyć regpisy u siostry bo u nas już są a potem okropne gipswanie i najokropniejsze szlifowanie ! A potem najprzyjemniejsze malowanie i ułożenie podłogi i można się wprowadzać :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia