Zaciszny Zakątek - historia budowy Naszego Domu
Po cichu od zawsze marzyliśmy o domu. Domu własnym, ciepłym, rodzinnym z dala od zgiełku miasta, położonym w urokliwej i zielonej okolicy. Z drugiej strony jako, że stąpamy twardo po ziemi wiedzieliśmy, że szukać możemy w rozsądnej odległości od miasta, z którym wiąże nas głównie praca, a potem też edukacja dzieci. A zatem jak w przypadku wielu z Was trzeba było szukać kompromisowego rozwiązania.
Historia poszukiwań naszego upragnionego skrawka ziemi jest długa. Zaczęło się od niewinnych spacerów to tu, to tam, "podglądania" jak inni podejmują trud budowy, jak pomieszkują w swoich domkach. Chęć zamieszkania w domu była wielka, ale obawy czy podołamy równie duże, a ponadto zabrakło możliwości. Skończyło się zakupem własnego mieszkania - ładnego, rewelacyjnie położonego, wygodnego.
I już gdy wydawało się, że nasze marzenia o " małym białym domku" umarły śmiercią naturalną - niespodziewanie odżyły na nowo. W kulisy wgłębiać się nie będę, dość, że tym razem udało się, choć ich urzeczywistnianie przypadło na bardzo niewdzięczny czas - kiedy kupienie działki pod Warszawą graniczyło z cudem, bo ceny rosły z dnia na dzień w szaleńczym tempie.
Ostatecznie udało się - nabyliśmy 1000m2 w Józefowie, w gminie Nieporęt. Nie do końca tam, gdzie chcieliśmy, bez "szczegółowego rozpracowania" okolicy i szalonego hurra entuzjazmu, choć szczęsliwi, że wiele miesięcy spędzonych na poszukiwaniach nie spełzły na niczym.
Dzisiaj mija już ponad rok od zakupu działki - jej uroki poznaliśmy dopiero po jakimś czasie. Z perspektywy czasu nasza decyzja okazała się trafiona.
Budowa naszego domu ruszyła 18 sierpnia 2008r.Tyle tytułem wstępu, teraz będzie krótka retrospekcja.
Inwestorzy: dwoje marzycieli z niespełna 3 -letnią córeczką
Dom: parterowy z poddaszem użytkowym z dachem dwuspadowym, o pow. 240m2 wg projektu indywidulanego
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia