Graczyk i dmuchawce latawce... Dziennik budowy
Witam
Oprócz nieprzyjemnych przygód samochodowych mieliśmy też kilka dni poważnych robót na budowie. Moje gwoździe, śróbki i blachy znalazły zastosowanie przy łączeniu naszej więźby. Cieśle zjawiły się w poniedziałek i zaczęli piłować, przycinać, docinać, wiercić i wbijać aby w środę popołudniu mieć już taki stan. :)
http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7690.jpg http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7694.jpg
W środę już bez zbijania wiechy, ale uczciliśmy zakończenie robót ciesielskich małym poczęstunkiem, a ponieważ ja częstowałem, a Tamara robiła zdjęcia to zdjęć brak.
Może to i dobrze.
Czwartek i piątek małe malowanie nadbitki aby ekipa mogła ją przybić.
Tak wydlądał nasz mały warsztat malarski. :)
http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7714.jpg http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7715.jpg
http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7718.jpg
Na zakończenie kilka fotek domu. Na początek tył domu już częściowo rozszalowany z wymurowanym szczytem nad wyjściami balkonowymi.
http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7721.jpg
Nasz garaż z widocznymi schodami i piwniczką na wino. :) Oczywiście ta dziura nad schodami będzie zamurowana.
http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7725.jpg
Domek od frontu z pięknym błotem jakie robi się na naszym terenie po wizycie ciężkiego sprzetu. A jeszcze pyjedzie Ytong i dachówka.
http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7727.jpg http://graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_7728.jpg
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia