Graczyk i dmuchawce latawce... Dziennik budowy
Witam
Wreszcie uporałem się ze zdjęciami. Znalazłem nowy serwerek na którym nie ma zabronionego hotlinkowania i jeśli spełnię wszystkie wymogi formalne nie wywalą mnie za szybko.
Przez ostatni tydzień trwały prace to na dachu, to z boazerią, to z kominami albo ze styropionem na podcieniu.
Po szampańskiej imprezie sylwestrowej pojechaliśmy pierwszego stycznia pomalować resztę naszej podbitki. Wymalowaliśmy wszystko raz z każdej strony.
http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8013.jpg" rel="external nofollow">http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8013.jpg
Niepomalowana część nabitki i tak naszym zdaniem wygląda interesująco.
http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8026.jpg" rel="external nofollow">http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8026.jpg
W wolnej chwili i korzystając z resztek płyty OSB zrobiłem małe zimowe zabezpieczenie.
http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8006.jpg" rel="external nofollow">http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8006.jpg
Ekipa zakończyła tynkowanie kominów. Pierwsza warstwa to zwykły tynk cementowo-wapienny natomiast druga to tynk mozajkowy Bolix
http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8016.jpg" rel="external nofollow">http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8016.jpg http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8030.jpg" rel="external nofollow">http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8030.jpg
Boczne ścianki lukarn zostały obłożone płytą OSB, ocieplone styro i zaciągnięte klejem na siatce.
http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8020.jpg" rel="external nofollow">http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8020.jpg http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8033.jpg" rel="external nofollow">http://www.graczykowski.yoyo.pl/dom/wiezba/IMG_8033.jpg
Dziś miała wejść ekipa dekarzy jednak niestety z powodu mojego opóźnienia wzieli inną robotę i wejdą dopiero w połowie przyszłego tygodnia. Troszę mi głupio, że tak gnałem moją ekipę ale i tak musieli skończyc te roboty przed dekarzami więc wejdą oni bez nerwów.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia