Graczyk i dmuchawce latawce... Dziennik budowy
Tydzień minął jak z bicza strzelił i znów wydarzyło się kilka spraw. Mamy przyłącze kanalizacji deszczowej, wrócili murarze na dokończenie prac jakich nie można było zrobić w powodu mrozu, zrobiłem z kolega podwieszany sufit i wykułem masę dziur w stropie do rozprowadzenia wentylacji mechanicznej. Jutro lejemy tarsasy chyba że znów coś się zawali.
Fotki jutro.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia