Graczyk i dmuchawce latawce... Dziennik budowy
Ten wykend mieliśmy pracowity bo przygotowywaliśmy się do wizyty tynkarzy.
Byli dziś. Pobrali klucze i jutro się wprowadzają. Zaczynają od wtorku i będą u nas mieszkać przynajmniej tydzień.
Dziś wszystko posprzątaliśmy i poukładaliśmy tak że jak to zobaczyli tynkarze to zrobili . Uprzedziliśmy ich, że oczekujemy podobnego stanu domu po ich robocie. Troszkę się zmarszczyli ale nie aby specjalnie oponowali. Aparat pożyczył kolega więc ostatnie fotki przed tynkami będą jutro. Musze nakręcić i obfotografować całą instalacje, kabelki, gniazdka, rurki bo jak mi to przykryją to bedzie bida. Troszkę też poza sprzątaniem porobiłem.
Odkurzacz centralny (oczywiście to co pod tynkiem) zrobiony, peszle pod kino też, sterowanie kominkiem i reku też, instalacja elektryczna, antenowa, komputerowa, uziemieniowa, roletowa, alarmowa zrobiona, więc chyba nie zapomniałem o czymś.
Bardziej zaawansowani proszeni o podpowiedzi co jeszcze na szybciora zrobić.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia