Rodo 5 - Oli i Krzyśka
Wczorajszy dzień mi się podobał. Obfitował w dobre wiadomości :) Lubię takie dni jak wszystko idzie po mojej myśli. Ostatnio miałam tylko złe wieści więc przyszedł czas na dobre :)
Po pierwsze - dzwonił nasz adpatator i w środę 16 maja pozwolenie na budowę będzie "już" do odebrania. Trochę to trwało, ale najważniejsze, że jest.
Po drugie - wczoraj na naszej działce wylądował barak, w kórym nasi specjaliści będą przechowywali swoje szpargałki :) Ciekawe kiedy sobie kibelek zamontują :)
Po trzecie - mamy już ustalony termin rozpoczęcia prac na 17 maja w czwartek.
Po czwarte - akcja zbierania dokumentów do kredytu trwa i idzie nieźle, byle do przodu :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia