Rodo 5 - Oli i Krzyśka
Na sobotę zaplanowany został do wykonania ostatni element fundamentu. O godzinie 10:00 przyjechała betoniarka. Wylała to co miała, a nasi Panowie budowlańcy gładzili, gładzili...:) Jak długo im to gładzenie zajęło, nie mam zielonego pojęcia, bo jak zwykle nie mogłam tam być.
Obwieszczam wszem i wobec, że zakończyliśmy I etap budowy - fundamenty, jupiii .
Efekt gładzenia widoczny na zdjęciach.
http://rodo5.w.interia.pl/fundzalany1.jpg http://rodo5.w.interia.pl/fundzalany3.jpg http://rodo5.w.interia.pl/fundzalany2.jpg http://rodo5.w.interia.pl/fundzalany4.jpg
A tu nasza córcia, która sprawdzała twardość betonu
http://rodo5.w.interia.pl/zuzafundament.jpg
To miło ze strony pogody, że na weekend zaplanowała sobie chłodek :) Beton mógł spokojnie "odpocząć", a my nie musieliśmy latać z wężem i podlewać, uffff.
We wtorek ciąg dalszy, Panowie zaczynają stawiać ściany.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia