Atka i Jardo budują Rododendrony
Zaczynam pisanie z lekkim poślizgiem, ale zaczynam
Nasze plany zakładały rozpoczęcie prac wiosną 2007. W maju 2006 złożyłam wniosek o warunki zabudowy. Po prawie czterech miesiącach otrzymałam warunki, wtedy kupilismy projekt (który studiowaliśmy prawie przez rok) i zaczął się nasz wyscig z czasem. Jak się pewnie domyślacie chodzło o załapanie ulgi odsetkowej. Po wielu perypetiach o których nie będe sie rozpisywać (bo zaszłoby mi do rana) otrzymaliśmy pozwolenie na budowę i udało nam się zawrzeć umowę kredytową z bankiem (dn. 19 grudnia).
W międzyczasie znalazłam wykonawcę i kierbuda. Oba namiary z forum za które jeszcze raz dzięki.
Kierbud stwierdził, że skoro mamy załatwione wszystkie papierki to możemy zapytać wykonawcę czy mógłby zacząć wcześniej. Tym oto sposobem 22 grudnia dowiedziałam się, że zaczynamy 27 zaraz po świętach
cdn.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia