Nazbierało trochę zaległości, do rzeczy. Kolejny tydz okazał się być deszczowy i w zasadzie tylko wtorek gdzie udało się posmarować izolatorem od wewnątrz i częściowo zasypać, w piątek jak tylko przestało lać chłopaki obrapowali i przygotowali fundament do zalania płyty.

W poniedziałek przyjechali po południu w zasadzie tylko na zalewanie. Oczywiście po raz kolejny akcja "pompa" i zastawienie sąsiadów :)

Potem przyjechali w środę pełnym składem i posmarowali fundament zewnątrz przekleili styropian, siatka, i na sam koniec folia fundamentowa.

W między czasie zamówiłem Poroton z Niemiec. Miał dojechać w sobote, ale z różnych przyczyn dotarł dziś. Od jutra wchodzi ekipa murarzy i zaczynają walczyć ze ścianami. Jak stwierdzili mam zamłówić już strop bo oni jak będzie pogoda w max 4 dni wymurują. Zdecydowaliśmy się z drugą połową na "drobną" zmiane w projekcie. Usuneliśmy lukarne z balkonem w jej miejsce okno dachowe. Jutro odwiedzam nasze szanowne starorstwo żeby zgłosić zmiany.

Oddałem też projekt do przeliczenia więźby dachowej bo po adaptacji nieco się zmieni jej zestawienie. Jak dostane zestawionko będe musiał zamówić więźbę.

Podjeliśmy wstępne decyzje odnośnie elewacji. Dach, komin, okna, drzwi planujemy ciemny brąz. Co do ścian to jeszcze nie jesteśmy sprecyzowani. Dachówke najprawdopodobniej zrobimy betonową. Naczytałem się sporo na forum odnośnie zalet i wad. Konkluzja jest taka że co do trwałości, wyblakalności, pokrywania mchem - w zasadzie nie ma poważniejszych różnić. Najczęsciej wybór dokonywany jest pod kątem prestiżu bądź upodobań estetycznych. Chcemy się możliwie szybko wprowadzić więc budzet trzymamy w ryzach tam gdzie to możliwe oczywista :)

Na razie tyle

W wolnej chwili wrzuce fotki