Dziennik budowy - i trochę retrospekcji
NO I CO WY NA TO?
POJECHALIŚMY PO BANDZIE CO?
I w dalszym ciągu bez "wody i siusiu". Ehhhhhhhhhhh życie......
Wczoraj chciałam "pochwalić" przed robotą swojego instalatora od CO, hydrauliki, gazu, odkurzacza i innych rzeczy - bo okazało się, że nasz kierbud go zna, współpracował już z nim i o instalacje się nie martwi - raczej o nasz portfel, bo tanio nie będzie - dzwonię i co się okazuje? że mój instalator ma chore serducho i leży w szpitalu na badaniach........ i jak tu się nie podłamać.
Inna rzecz, zamówiłam ponad miesiąc temu komin do pieca kondensacyjnego z zamkniętą komorą spalania IBF KOMBI - zamówiłam, bo był już wyprodukowany trzeba go było tylko skompletować na palety - i co? - i ktoś mi go sprzątną sprzed nosa, nie dostanę NIC, a może coś po 15 września, no szlag by to trafił Jutro będę interweniowała, jak będzie trzeba to u samego dyrektora IBF
Do tego zaproponowano mi Schiedla Avant - na otarcie łez - za 4700 + 1600 za wentylacyjne brak mi słów, i niech ktoś mi powie, że ja pecha nie mam.
Dzwonię do PSB, przełączają mnie od PANA do PANA - W KOŃCU ODBIERA KTOŚ OD KOMINÓW, MÓWIĘ CO I JAK, PAN COŚ WYSTUKUJE, PODLICZA I MÓWI " KOMIN BĘDZIE KOSZTOWAŁ PANIĄ 2960" robię przez słuchawkę takie oczy "a jaki komin mi Pan proponuje?" - " no uniwersal" - " ale tłumaczę Panu, że jest mi potrzebny KOMBI do pieca kondensacyjnego z zamkniętą komorą spalania" - " to taaaaki proszę panią w ogóle jest?" Ręce opadły mi niżej niż mam kostki.
A może ktoś z forumowiczów pomoże kupić mi komin ?????????
A na budowie? Chłopcy - ociągają się jak na mój gust - i uchachani, że mają "własny" - czyli nasz inwestorsko -budowlany prąd - przywieźli sobie radio Jutro jadę na inspekcję
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia