Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    207
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    254

Dziennik budowy - i trochę retrospekcji


YreQ

402 wyświetleń

Postępy prac mizerne, zaległości w dzienniku wprostproporcjonalne do narastającego zdenerwowania.

 

 


Z rzeczy dawno załatwionych - przywieziono jakiś czas temu brakujący metr komina.

 

 


Wczoraj podczas bardzo ciężkiego dnia, inwestorek odzyskawszy władze na budowie ..... podczas mojej niemocy chorobowej .... zrypał szefa budowlańców za ... tempo.

 


To cud, że się nic nie odezwałam.... Rezultat - robią od rana do zmierzchu ... ciekawe jak długo oby wzięli sobie to do serca, bo ja kurek z kasą zakręciłam.

 

 


Dla mnie do "wykazania się" też coś się znalazło ... klinkier na kominy, na który czekałam dłużej niż obiecano dojechał nie ten , który zamawiałam ... miał być ryflowany a przyjechał gładki kierowca nie rozumiał, że to nie spódnica i za rok nie wymienię Kazałam mu go zabrać.

 

 


Hurtownia - proponuje się zastanowić, bo z dołu nie widać co jest na kominie.... też argument .... JA BĘDĘ WIEDZIAŁA, ŻE NIE TO CO MIAŁAM MIEĆ I KROPKA.

 

 


Zdjęcia obiecane a bardzo dawno nie wklejone wkleję niebawem.

 

 


Dziś, po zaplanowanych zakupach ciuchowych nie pozostał cień, bo w locie złapał nas majster, że zabraknie cementu, bo wykorzystali dziś 13 worków na rozpoczęty wieniec. Nie powinno mnie to już dziwić, przecież 13, to moja KOLEŻANKA.

 

 


A ... wracając do dawno zapomnianych cen ... to pod koniec kwietnia Górażdże kupowaliśmy po 15zł z groszami za worek a dziś po 9,98zł.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...