Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    207
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    246

Dziennik budowy - i trochę retrospekcji


YreQ

395 wyświetleń

A tak sobie się dzisiaj zrelaksuję ....a co ...w końcu mi się należy.

 

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img397.imageshack.us/img397/2466/szampan2lp0.jpg

 


Bo..... rocznica papierowo-budowlana jest dzisiaj, a bo polać posadzki trzeba.

 


Bo zalane już są..... wiecie ?

 


Wczoraj wkroczyła ekipa posadzkarska w osobie 4 mężczyzn - zalali górę a dzisiaj dół.

 


Inwestorka kierowniczką zwana miała jechać i dozorować, ale małż jej z obawy przed ucieczką posadzkarzy podczas "zbyt dokładnego" dozorowania...sam otworzył wrota domu i nie nalegał na "dopilnowanie".

 


Szef posadzkarzy kazał kupić 3600 cementu - a ja jak to ja, znów musiałam się wychylić przed orkiestrę i wzięłam 3800 - zostały z tego tylko 2 worki - ma się to oko, co nie ? szaro-zielone dobrze mierzy i wszystko widzi..... co jest przekleństwem rzecz jasna dla wszystkich na budowie.

 

 


http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img397.imageshack.us/img397/3821/dsc04096apk3.jpg

 


Na prawie 200 metrów posadzek zakupiono:

 


- 26 ton piasku ( zostało "trochę" jako rzecze małż kierowniczki)

 


- 3800 kg cementu górażdże ( zostało 50 kg)

 


- plastyfikator do betonu 35 l ( zostało 5 l - czyli jedno opakowanie)

 


- mata zbrojeniowa o oczkach 10x10 -140 szt. czyli 280 mkw ( zostało: 30 szt.)

 


- wody poszło 2 m3

 


- robocizna - 2200 zł.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...