Pierwsze zdjęcia
Przez zwykły zbieg okoliczności, (któregoś pięknego sierpniowego dnia, próbując ominąć korki bocznymi uliczkami), natknęłam się na szyld osiedla z budowanym kompleksem domków jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej.
Pierwsza myśl – świetna lokalizacja!
Druga… była już nieco gorsza – przecież bliźniak.. :/
A my ( czyli ja i mój mężuś Rafał) planowaliśmy budowę domu wolnostojącego.
Niestety w tak dobrej lokalizacji, blisko centrum (10km), a jednak na uboczu miasta nie znaleźliśmy nic.
Oczywiście można było wybrać coś dalej od Stolicy, ale zdecydowaliśmy się, że zdecydowanie lepszym argumentem jest szybki i łatwy dojazd do centrum, (gdzie spędzamy większość czasu), niż codzienne, uciążliwe przeprawy z przedmieścia w niekończących się korkach.
Tak wyglądał nasz dom w momencie, kiedy go po raz pierwszy oglądaliśmy - prawy NASZ
http://img263.imageshack.us/img263/8481/1frontn.jpg
A tak tył:
http://img191.imageshack.us/img191/9021/2tydomu.jpg
I część ogrodu porośnięta chaszczami z boku domu
http://img217.imageshack.us/img217/1637/3ogrdzbokudomu1wrzesien.jpg
A teraz prezentacja domu z drzwiami wejściowymi i garażem.
Stan na dzień dziesiejszy. Od marca nic się nie zmieniło stąd taka śniegowa fotka.
http://img214.imageshack.us/img214/1899/4przodzoknami.jpg
Bok domu i wyjście na taras - zdecydowaliśmy się na wstawienie okna tarasowego z tej strony, bo tu nie będzie żadnych sąsiadów - no i ten widok na piękne dęby (czego akurat nie widać na tej fotce hihihi)
http://img515.imageshack.us/img515/5820/5bokzoknemtarasowym.jpg
I ostatnia fotka na dziś czyli tył domu (widok na większą część ogrodu - jak widać, czeka nas praca nie tylko we wnetrzu, ale i na zewnątrz i to jest fantastyczne!)
http://img408.imageshack.us/i/6tyldomuiczescogrodu.jpg/" rel="external nofollow">http://img408.imageshack.us/img408/6297/6tyldomuiczescogrodu.jpg
W tej chwili zastanawiam się, czy nie "podmienić" tego zwykłego okna na takie tarasowe, jak z boku domu.... Byłoby bardziej przestrzennie.
Edytowane przez Róża
2 komentarze
Rekomendowane komentarze