"Pamiętnik znaleziony w betoniarce" - Yemiołka + Jano
Wczoraj, gdy wróciłam do domu, powitał mnie nieoczekiwany widoczek. Tam, gdzie wcześniej stała sobie - niezbyt prosta, ale jednak - ściana, pojawił się wielki przerębel
a co on oznaczał - o tym w następnym odcinku, bo teraz nie mam czasu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia