"Pamiętnik znaleziony w betoniarce" - Yemiołka + Jano
otóż bywa i tak...
byłam se niedawno świadkiem na ślubie znajomych, których znam z Internetu i którzy sami się w tej Wirtulandii poznali bynajmniej nie na stronie http://www.randkiiinnnehece.eu" rel="external nofollow">http://www.randkiiinnnehece.eu
fajnie, nie?
a wczoraj ostateczne otrząśnięcie się po zimie! tańce w zadymionej spelunce, tego mi było trzeba
i szoruję palce po grzebaniu w ziemi.
ale to już dziś w ogrodzie grzebałam, a nie wczoraj pod knajpą
czy Wy używacie rękawiczek w ogródku? ja ciągle gubię... i grzebię na żywca. biedne moje rączki, ale co tam...
udało mi się przekonać bejbi, że dżdżownice są OK.
przedtem zwiewał na ich widok, teraz każe mi je wybierać i układać na trawie i się zachwyca: "oooo, jaka piełkna!!!"
pozdrowieństwa...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia