Magi - czekając na wiosnę ...
16-12-2003
Pierwsza poważna kłótnia!
Małżek był dzisiaj załatwiać przyłącze w energetyce. Chciał postawić słup na naszej działce, bo szybciej będziemy mieli prąd i tak mu doradzili w energetyce. Jak to usłyszałam, para poszła mi chyba z uszu. Wkurzyłam się na niego i nakrzyczałam, że aż strach. Szybko załatwiał łącze pod ziemią. Później oświadczył, że jak jestem taka mądra to sama sobie będę jeździć i załatwiać różne sprawy. A będę.
Jak już opadły emocje przyznał mi rację.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia