Magi - czekając na wiosnę ...
napisałam się tyle i mi wcięło
29-02-2004
Pojechaliśmy rekreacyjnie na działeczkę z pieskiem i załamka. Folia porozrywana przez wiatr na szczęście. Małżek chciał wczoraj obwiązać ale go wyśmiałam. Trzeba było to zrobić może teraz byłoby w porządalu.
Zakasaliśmy rękawki i do roboty. Wiatr był na tyle silny, że jak tylko zakrylismy jedną dziurę natychmiast zaczynało wiać drugą. W końcu jakoś poszło. Pojechaliśmy na chwilę a spędziliśmy tam dobre dwie godzinki na mocowaniu się z wiatrem i kamieniami. Oj nanosiłam się znów. Znów wyglądaliśmy jak gliniane ludki cali ufajdani. No ale cóż ... idzie wiosna
01-03-2004
Z duszą na ramieniu pojechaliśmy dzisiaj po pracy na działkę. Folia cała.
taki głaz mi spadł z serducha
http://www.pogranicze.simcomputer.com.pl/ochrona/rezerwat/dlugogor/srednie/gl1s.jpg
Chciałam napisać, że wszystko ok ale nie wszystko bo siatki nie zakładają. Podobno byli i stwierdzili, ze beton się nie związał dobrze. Mają to zrobić w środę.
Zapłaciliśmy dzisiaj za bloczki są nasze i tylko nasze
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia