Magi - czekając na wiosnę ...
18-23.03.2004
Niby wiosna a nic się nie dzieje
Oprócz tego, że zasadziłam pierwszą choinkę na swoim ranczo
Jesteśmy umówówieni z murarzem na pierwszy tydzień kwietnia - na rozpoczęcie sezonu budowlanego Był oglądał i będzie zwoził towar. Stanęło na tym, że fundamenty będą lać sami a nie z gruchy. Według murarza za drogo sobie policzyli. Zrobi nam taniej jakieś 2 tys i nic za to nie chce. Dobry nie?
Architekt ma przerobić strop na jutro.
W ogóle z tym stropem. Każdy mówi co innego.
Dzisiaj mi podłączają wodę. Mam nadzieję prąd niedługo.
cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia