Magi - czekając na wiosnę ...
27-04-2004
Jadę wczoraj na działeczkę, z pieskiem jak codzień, żeby wybiegał się ponieważ strasznie ruchliwy zrobił się na wiosnę, jedna wielka głupawka, a tu miła niespodzianka. Panowie położyli już pierwszą warstwę bloczków. Zaczyna się budowanie. Co mnie cieszy i to bardzo. 
Dzisiaj popołudniem były już cztery warstwy. Tak ładnie im szło, że stałam chyba godzinę i podziwiałam  Weszłam sobie przez drzwi wejściowe wyszłam przez tarasowe :). Super. Teraz widzę, że drzwi tarasowe spokojnie mogłyby być większe. 
Trochę mnie zaniepokoił stan bloczków /ukrychnięte i mokre plamy/ ale wszystko jest w porządku - jak się dowiedziałam. 
Sąsiedzi przychodzą oglądać z czego budujemy. Nowość   na wsi.
Jutro jadą dalej a ja jak na szpilkach będę siedzieć w pracy. 
Pozdrawiam
cdn

		
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia