Magi - czekając na wiosnę ...
19-09-2004
niedziela
Małż okazał się "zimnym mordercą", mysz unieszkodliwiona. Oj ale się gimnastykowaliśmy, żeby ją wygonić i wszystko na nic. Jak tylko otworzyliśmy garaż mycha po ścianie zlazła w dół ze stropu a jak ją przyuważyliśmy to już koniec Nawet nasz boksiu był zdziwiony.
cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia