Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    181
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    300

Magi - czekając na wiosnę ...


magi

591 wyświetleń

25-28.09.2006

 

 


We wtorek przychodzę z pracy a tu jakiś Czereśniak (zbieżność nazwisk przypadkowa) wysypuje nam pisaek za ogrodzenem. Oczywiście Małżek widząc to pędzi do facia a i ja mocno zainteresowana też podchodzę blisko płotu. No więc Małżek grzecznie pyta czy ma on pozwolenie z gminy. Facet odpowiada, że oczywiście ma , o taki czołg mi tu jedzie jak on je ma, i akurat przyjechał po 16-tej kiedy nie można tego sprawdzić Ludzie mają brzydki zwyczaj wyrzucania śmieci gdzie popadnie. A szczególnie u nas w lasku, jak to nazywamy ten kawałek, który jeszcze należy do gminy a o który się staramy od, kurka niech pomyślę , chyba 3 lat Małżek walczy z takimi "wyrzucaczami" nieczystości. Pyta się Pana Cz. czy to wyrówna i trochę się tłumacząc mówi, że to nie jest zbyt ładny widok z tarasu. Pan wysypuje całe kopce i obiecując, że to wyrówna odjeżdża.

 


No i tyle go widzieliśmy

 


Pan się nie pokazał już więcej potem zaczął wysypywać gdzie indziej. Małżek przeprowadził już dochodzenie kim jest Pan Cz. i mówi, że w poniedziałek zacznie działać . Telefon do przyjaciela

 

 


Sami rzućcie okiem

 

 


http://republika.pl/magibudowa/images/100_0213.jpg

 


http://republika.pl/magibudowa/images/100_0224.jpg

 


Na dworze piękne słoneczko ale czuć już jesień. Nie wiem jak u Was ale u mnie nawet liście jeszcze nie brązowieją.

 

 


Tynkarze oczywiście się nie pokazali i nadal nie mam skończonego tynkowania fundamentów. Jednak teraz inaczej do tego podchodzę. Nie denerwuję się tak jak drzewniej bywało.

 

 


Mamy problem z kominem . Pewnego dnia, po obfitych opadach, na początku września, pojawił się zaciek w kuchni z tyłu komina. Tu wychodzi brak wkładu . Dlaczego ja nie zrobiłam zdjęcia Zaczeliśmy się dowiadywać o wkład ale w tym roku niestety nie damy rady. Małżek więc skuł swoje pierwsze tynkowanie i otynkował drugi raz (jakimś podobno dobrym specyfikiem) i oby do wiosny.

 

 


Na razie założyliśmy strażaka

 


Nie lubi bć fotografowany???

 

 


http://republika.pl/magibudowa/images/100_0222.jpg

 


Wczoraj zauważyłam, że "nasze" kuropatwy, mają potomstwo. Niestety nie dały się sfotografować. Paskudy.

 

 


A dzisiaj czekam na Shreka. Oglądałam go ze 150 razy ale z przyjemnością obejrzę jeszcze raz

 

 


cdn

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...