Tak wyglądał strop przygotowany do zalania.

http://images32.fotosik.pl/19/4a4d7d8c4dd005femed.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/19/4a4d7d8c4dd005femed.jpg

http://images33.fotosik.pl/19/6d3f0d23ef4628b9med.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/19/6d3f0d23ef4628b9med.jpg

http://images32.fotosik.pl/19/8a87ece339994c36med.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/19/8a87ece339994c36med.jpg

http://images31.fotosik.pl/19/297f6a2ab876ac55med.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/19/297f6a2ab876ac55med.jpg

Przy wizycie inspektora okazało się, że nie wszystko jest dobrze, że wcale się nie zgodził na wszystkie zmiany, które proponował wykonawca. No i musieli poprawiać, a kierownik był bezlitosny - 2 razy przyjeżdzał i 2 razy poprawiali. Dziś jadę na ostateczny odbiór. Mam nadzieję że bedzie ok.