Dziennik Wiewióry
Przedstawiony powyżej projekt spełnia nasz "program użytkowy" i nawet zamknęliśmy się w 165 m2 (po drodze było już 175m2). Ciągle jeszcze pozostaje masę wątpliwości i niepokojów, które gryzą.
1. Okno w kuchni - uparłam się na takie, które wychodzi na ogród (drugie, pierwsze jest od frontu), bo miałam wizję krojenia sałatki z ładnym widokiem. Ale efekt jest taki, że chyba sprzęty się nie pomieszczą.
2. Telewizor i kominek na jednej scianie - nie bardzo mi się to podoba
3. Jak transportować węgiel do kotlowni - w obecnej wersji - pakowany ekogroszek na paleciaku, hmmm.
4. Czy otwarta kuchnia to dobry pomysl - kwestia nie do roztrzygniecia chyba
5. Co na podlogi na parterze - temat rzeka
To na razie tyle. Zachęcam do złotych porad w Komentarzach
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia