Dziennik Wiewióry
Urząd Miasta o nas pamięta. Dostałam w przeciągu 3 dni zgodę na zajęcie terenu w celu przeprowadzenia przyłączy wod-kan oraz zgodę na lokalizację tychże w pasie drogowym naszej ulicy.
No i oczywiście nie zapomniał o przesłaniu druczków na podatek od nieruchomości - rozłożony na eleganckie cztery raty. Zamiast się tradycyjnie wkurzyć (takiego podatku jeszcze nie płaciłam!), ucieszyłam się - oto jestesmy prawdziwymi właścicielami ziemskimi! Ha!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia