Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    137
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    194

Dziennik Wiewióry


wiewióra1976

400 wyświetleń

No dobra. Milczałam, bo nic się nie dzialo , a potem się stresowałam i smuciłam.

 


Ale akcja wreszcie ruszyła.

 


Mamy wodę na działce.

 


Mamy częściowo wypalone krzory, okazuje się, że spalenie ususzonych na wiór nie przedstawia problemu. No, może tylko taki, że Mąż robił to w niedzielę, przy 35 stopniach :)

 


Mamy wytyczony budynek, pihhhu!!! W poniedziałek geodeta z mierniczym o mało nie dostali udaru, ale nasz skomplikowany rzut im wyszedł. Chyba.

 


Mamy fajnego sąsiada, co pożyczy prąd, bo szanowny Vattenfall ma czas do 31 sierpnia i chyba nie podepnie nas szybciej. Przy okazji się dowiedziłam, że u nich też potrzebny jest projekt, który też musi się wyleżeć na wszystkich możliwych biurkach...

 


Pierwsza transza kredytu wpłynie na nasze konto w piątek.

 


A dziś - param param! ...WJECHAŁA KOPARA...!!!

 


A więc budujemy NAPRAWDĘ. Tyle się naczekałam, że cieszę sie jak głupia.

 

 


Powieść w odcinkach pt:"Jak się dać wy@#$ firmie budowlanej i jeszcze się z tego cieszyć" może mi kiedyś przejdzie przez klawiaturę.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...