Dziennik Wiewióry
Okna się montują.
Montażyści bezbłędnie na pierwszy dzień montażu wybrali pierwszy od miesiąca śnieżny dzień. No comment.
Zdjęć chwilowo brak - o 15.30 było już nieodpowiednie światło, a zresztą bez różnicy - cały dzień było nieodpowiednie.
Mąż wrócił z pilnowania ekipy o 17.00, szczękając zębami. Jutro to samo
Jutro przychodzi też elektryk i pewne decyzje aranżacyjne (jak kuchnia wg pierwszej wersji) zostaną oficjalnie zaklepane!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia