Nasza przygoda z Oliwką
Oj dzieje się dzieje... w niedzielę wybraliśmy się cała rodzinka na naszą działeczkę... Chcieliśmy uzgodnić z tatą, w którym miejscu będzie stała nasza szopka ... I co ukazało się naszym oczom...? Ktos, kto sąsiaduje z naszą działką postanowił zaorać swoje pole i z lekka (2,5metra!!!!!) zahaczył o naszą działkę wyorując z niej słupki graniczne niedawno wkopane przez geodetę.... tragedia... będziemy musieli poraz kolejny zlecać geodecie wytyczenie działki..., co oczywiście będzie wiązało sie z kosztami... niestety!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia