Dziennik NASZEGO domu
30.10.2007
no i nie zalaliśmy.
Okazało się , że panowie cieśle pomylili się szalując chody i muszą poprawić. Oczywiście poprawiali do końca dniówki i o zalewaniu nie było mowy.
30.10.2007
no i nie zalaliśmy.
Okazało się , że panowie cieśle pomylili się szalując chody i muszą poprawić. Oczywiście poprawiali do końca dniówki i o zalewaniu nie było mowy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia