Dziennik NASZEGO domu
9.02.2008.
Dzisiaj na budowę przyjechał pan od wykończeniówki wraz z kamieniarzem. Wybraliśmy kamień na schody i parapety, wstępnie omówiliśmy układ łazienek (za dwa tygodnie ma przedstawić projekty ) .Mąż dograł sprawy z panem od elewacji, i dopilnował elektryków. Tak więc możemy chyba spokojnie wyjechać na ferie. W międzyczasie elektrycy mają skończyć i wejdzie tynkarz ( ma skończyć zanim wrócimy)
Dzieci narzekają, że nie ma śniegu przez nas , bo my go nie chcieliśmy, no teraz to mógłby spaść
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia