Dziennik Oci
w koncu mam wakacje
na budowie cisza i spokoj
a ja mysle ,mysle i mysle i nie moge sie zdecydowac.
1. ogrzewanie=podlogowka=drewno,panele
-w calym domu mamy okna do ziemi,na dole i u gory w pokojach tez.jak pomysle o grzejnikach (ktorych za bardzo nawet nie mam gdzie umiescic i ktore nie podobaja mi sie) to dostaje dreszczy.bedzie podlogowka w calym domu i na to polozymy drewno lub panele-tylko jak zaczynam czytac na forum cokolwiek na temat podlogowki i te wszystkie za i przeciw -to przysiegam , ze wysiadam i nie wiem juz co mam zrobic-aha kafle gresy itp nie wchodza w gre.nie przepadam za kaflami (nawet w wiatrolapie planuje plytki drewnopodobne hahaha)
z jednej strony zastanawiam sie czy te wszystkie opinie negatywne maja swoje pokrycie,w DE gdzie aktulanie jeszcze mieszkamy zdecydowana wiekszosc domow posiada ogrzewanie podlogowe-a w sklepach wiekszosc paneli podlogowych przystosowana jest do ogrzewania podl. i jest to tu przyjmowane jak hmmm np "chleb z dzemem"
2. kolor podlog
to co mi sie marzy to jednakowa podloga na dole + schody + gora = jednosc!!!
tylko z doborem koloru jest baaaaardzo duzy problem . myslalam,ze jestem zdecydowana chce ciemna podloge - ale dzisiaj juz nie wiem - moda sie tak szybko zmienia dzisiaj ciemne,jutro jasne,pojutrze bukowe itd i wez sie tu zdecyduj.ostatnio gdzies w jakies kafejce widzialam dosc fajne panele : jasne z ciemnymi zarysami i slojami i pomyslalam,ze to jest to beda pasowac do ciemnych mebli a pozniej jakby mi sie cos zmienilo do jasnych itd.
3. kuchnia = meble
ten sam problem co z podloga-chcialam ciemne a teraz juz nie wiem-mam juz taki metlik w glowie ,ze zaczynam sie zastanawiac co mi sie podoba a co nie.i dochodze do wniosku,ze zaczyna mi sie wszystko i nic podobac.ale do rzeczy.ostatnio wymyslilam,ze najlepsze jakbym zrobila sobie 2 - kolorowa kuchnie polaczenie ciemnych i jasnych mebli np. fronty ciemne ,a korpusy grube i jasne o takiej "trawiastej" fakturze.
4. okno w kuchni
po wybudowaniu polowki domu zobaczylam,ze okno w kuchni po wstawieniu mebli nie bedzie na srodku tylko z boku normalnie tragedia.jak to bedzie wygladac
okna juz za bardzo nie idzie przesunac i nie wiem jak patrzalam i akceptowalam projekt i tego nie zauwazylam tego nie wiem. (oczywiscie misiek nie widzi w tym problemu - faceci wrrrrrrr)
5.tego czego jestem pewna to DREWNIANY TARAS - hmmmm juz nie moge sie doczekac - kawka lub %%% i na tarasik nogi do gory i tak caly dzien hmmmm
ale sie rozpisalam jak nigdy-aha jeszcze nie wspomnialam o dylematach z kafelkami do lazienek i kominkiem ale to juz nie dzisiaj
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia