Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    197
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    202

Moje zapiski z budowy - dominikams


dominikams

740 wyświetleń

Oj, oj, ale zaległości

 

 


Zapodam wreszcie kilka zdjęć, ale tylko takich "początkowych". Zdjęcia przeniosłam na fotosik.pl, więc wszyscy ci, którzy nie mogli ich wcześniej obejrzeć, teraz mogą

 


Mam nadzieję, że teraz zdjęcia bedą dały się oglądać. Proszę o sygnały, jeśli byłyby problemy.

 

 


Pierwszy obiekt budowlany na naszej działce (jeszcze bez drzwi)

 


http://images3.fotosik.pl/164/e9fb1c38d21d5245.jpg

 


a w środku jest tak:

 


http://images3.fotosik.pl/164/db54082da2f4f9a7.jpg

 


Jest już na czym usiąść:

 


http://images2.fotosik.pl/164/bd58fa0d0d45684c.jpg

 


Wykopy pod ławy - jeszcze nie wyrównane:

 


http://images1.fotosik.pl/173/bbe02e674d5669cf.jpg

 


zbrojenie już w wykopach wyłożonych folią:

 


http://images1.fotosik.pl/173/2b24983eba6a36eb.jpg

 


"Robią się" ławy:

 


http://images2.fotosik.pl/164/8ffdf76bf8d58ca7.jpg


http://images2.fotosik.pl/164/bb6e642e525a2226.jpg

 


Pan Wiesiu wyprowadza narożniki - coraz wyżej i wyżej...

 


http://images4.fotosik.pl/128/09f122a365dc28a9.jpg

 


I to wszystko na dzisiaj, moi mili

 

 


A póki co uzupełnię parę szczegółów:

 

 


Silikaty wzięliśmy z Jedlanki, sa ok. Bloczki bez zanieczyszczeń, równe - -chociaz te mniejsze bloczki nie aż tak, jak te duże - półmetrowe, z których muruje w końcu moja ekipa. Mają chłopaki krzepę - jeden bloczek waży coś ok. 35 kg No ale sami chcieli

 

 


Ściany w czasie inspekcji kierbuda wykazały niesłychaną prostość i równość , ku zdziwieniu samego kierbuda (przyznał, że tak równe ściany zdarzyły mu się trzeci raz ). Pan Wiesiek ze stoickim spokojem oświadczył, że to normalne, jak oni budują. I dziwił się, że ktoś to sprawdza łatą (przecież widać, ze prosto )

 

 


Teraz trwa układanie stropu, szalowanie i zbrojenie wieńca, no i w przyszłym tyg. szalunki schodów (muszą trochę zmienić wersję architekta - nie popisał się - to juz trzecia wpadka w moim projekcie. Dobrze, że kierbud i ekipa czuwają

 

 


A muszę wam powiedzieć, że niezły szok dziś przeżyłam, jak poszłam obejrzeć prace na budowie - w domu zrobiło się ciemno . Strop leży już nad salonem, małym pokojem i garażem. Zastanawiałam się, czy na pewno mamy wystarczającą ilość przeszkleń, ale chyba jest ok. Po prostu nad działką wisiały ciężkie, ciemne chmury, które skutecznie zatrzymywały światło.

 


Dumając nad tą nagłą zmianą otoczenia rozplanowałam sobie wstępnie rozmieszczenie oświatlenia w salonie.

 

 


Aaaaa.... byłabym zapomniała - mamy psa!!!

 


Wzięliśmy fajną, ale trochę zagłodzoną suńkę pod swoją opiekę - taki mix labradora. Fajna jest. Przynajmniej jest z kim pogadać, jak panowie nie mają ochoty na pogawędki

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...