Moje zapiski z budowy - dominikams
No, moi wierni czytelnicy
Mamy stan surowy zamknięty!!!!!!!
Obie ekipy zjawiły się punktualnie. I szybko się uwinęły
Uwaga, teraz bedę sie zachwycać oknami, więc możecie od razu przeskoczyć do nastepnego akapitu
Okna są przepiękne!!! Śliczny głęboki kolor, są duże, i te ogromne przeszklenia, muszę powiedzieć, bardzo mi się podobają... podobają mi się nawet z tymi taśmami ochronnymi i już sobie wyobrażam jak to bedzie jutro, kiedy zdejmiemy te taśmy A nasze drzwi balkonowe - hmmm... rewelacja!!! bardzo ładnie "chodzą" (to są drzwi przesuwne), jedyna wada to to, że nie da ich się zamknąć jedną ręką - są ciężkie, i trzeba je dopchnąć, żeby móc przekręcić klamkę.
Zdjęć wam jeszcze nie pokażę, bo nie zrobione (zrobię jutro po zdjęciu taśm). Na razie musicie mi wierzyć na słowo
Panowie od ocieplenia przyjechali dziś dość późno (ok. 12.00), pojechaliśmy jeszcze po klej i kołki do mocowania listw startowych. Niestety nie mogliśmy dostać takich klipsów do łączenia naroży listw (po przycięciu) No i co tu zrobić? Myślicie, że to duży problem? Tak więc dziś zdążyli poprzykręcać te listwy startowe, no i trochę pomogli poprzenosić styropian.
Bo styropian został zrzucony ok. 150 m od naszej działki (samochód nie mógł podjechać z powodu cholernego błota - a był to TIR z przyczepą). Tak więc mój biedny i dzielny mąż poprzenosił te - bagatela, 125 paczek w pobliże działki, a ja dalej (później z pomoca panów). Mówię wam, jak sie zmachaliśmy!! Nawet nie samym ciężarem (n bo to w sumie ciężkie nie jest, chociaż po jakimś czasie się to jednak czuje), ale tym chodzeniem tam i z powrotem. Dzisiaj mój mąż w nagrode ma obiecany masaż i ....
Powiedziałam panom, jak życzę sobie, żeby nakładali klej (dla pewności) i zaznaczyłam, że szpar ma nie być (styro frezowany, ale nie wiem, czy równo przycięty). Ustaliliśmy, że mają wypuszczać styro 2 cm na okna (ościeżnice).
Aha - jeszcze drzwi - fajne są, trochę ciemne (ciemniejsze niż okna), ale ładne. Nie zamontowaliśmy w końcu stałego łańcucha, no bo on pozwala na uchylenie drzwi na jakieś kilka cm, a u nas ocieplenia bedzie 15, więc i tak by nic nie było widać. Mamy ten łańcuch i w razie gdybyśmy nagle uznali, że jednak jest niezbędny, to w każdej chwili można go zamontować.
No to tyle na dzisiaj
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia