Moje zapiski z budowy - dominikams
Mam już część instalacji wodno-kanalizacyjnej. Wczoraj hydraulicy wykuli podejścia i rozprowadzili część rurek. We wtorek zrobią resztę.
Dziś kupiliśmy też płyty OSB do zrobienia podłogi na strychu. Co prawda strych miał służyć tylko jako schowek, ale teraz (za przykładem Adrianki) zastanawiam się, czy nie wykorzystać go lepiej Co prawda nie bedzie tam okien, tylko wyłaz dachowy, ale to zawsze coś. Może w przyszłości doda się tam ocieplenie, jeśli zdecydujemy się go bardziej użytkować. Bo na razie ocieplenie ma być robione pod podłogą strychu (czyli w suficie na poddaszu), i na części dachu (na poddaszu). Zdecydowaliśmy się nie ocieplać całości aż do kalenicy, bo strych jest wysoki i dużo ciepła by się gromadziło pod kalenicą, a poddasze ciężko byłoby ogrzać.
Chłopaki kończą już ocieplenie - doklejają właśnie ostatnie płyty styro (ściana od ogrodu), reszta jest już skończona. Ale w domu nie jest wcale cieplej Na poddaszu dmucha powietrze ze szczelin wentylacyjnych (niby tylko 3 cm szerokości, ale przy tym cholernym wietrze jest to bardzo odczuwalne). No i ciągle były otwarte drzwi tarasowe. Dobrze, ze w sumie jest ciepło.
Dziś przejrzałam ulotkę Rockwoola o ociepleniu poddasza i ze zdziwieniem odkryłam, że zalecają dawanie folii paroszczelnej tylko do mokrych pomieszczeń, a do reszty nie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia