Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    197
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    291

Moje zapiski z budowy - dominikams


dominikams

528 wyświetleń

No to mamy juz wstęp do ogrzewania: kolektory zostały dziś zakopane.

 

 


Porobiłam kilka zdjęć, ale tradycyjnie bedą później

 


Musze was jakoś trzymać w napięciu - żebyście co jakiś czas zagladali

 

 


W każdym razie, jako osoba stawiająca pierwsze kroki w tym temacie, nie mam za bardzo jeszcze wprawy i trochę panikuję

 


Chodzi o odległości pomiędzy budynkiem a kolektorami - moim zdaniem są za małe. Dostałam instrukcję od pana K., na której jak byk stoi, że ma być 1,5 m od ściany. A u mnie pewnie z metr. Co prawda układali to doświadczeni układacze kolektorów i twierdzili, że wszystko bedzie dobrze, ale ja tam wolę dmuchać na zimne. Poprosiłam o pisemną gwarancję, że nic się nie stanie - chcę mieć oddzielną gwarancję na kolektory (tzn. na bezpieczeństwo mojego domu). Mam na nich asa (bo jeszcze nie zapłaciłam za kolektory, i dopóki nie dostanę gwarancji, nie zapłacę Chociaż mam nadzieję, że nie bedzie mi ten as potrzebny, bo oni, generalnie wydają się w porządku.

 

 


Nie chcę być upierdliwa (jeszcze nawet nie dostałam f-ry za kolektory, bo jakoś pan K. nie spieszy się z jej wystawieniem), ale niestety pewnych rzeczy trzeba dopilnować. Zreszta, wychodze z założenia, że jeżeli wszystko zrobione jest zgodnie ze sztuką, to nie powinno byc problemu z wystawieniem takiego papierka.

 

 


U mnie co prawda jest piasek, więc niebezpieczeństwo zamarzania małe. Na piaskach można nawet posadawiać ławy na 50 cm, bo grunt niewysadzinowy i nie trzyma wody, więc nie ma jak zamarznąć. To z nietrzymaniem wody (kurcze, brzmi jak z nietrzymaniem moczu ) to prawda - mimo tak silnych i długotrwałych opadów na działce jest sucho - a wykopywany piasek jest zawilgocony lekko (tak jak to pod ziemią), ale nie jest mokry - sypie się. To mnie bardzo zaskoczyło, bo myślałam, że po tych deszczach bedą musieli układać kolektory w wodzie a tu żadnej wody nie ma

 

 


Instrukcja zakopywania kolektorów jest uniwersalna - więc podane sa tam ogólne zasady i odległości, które muszą uwzględniać fakt, że ziemia może być gliniasta. Także chyba nie mam się czym przejmować, ale wiecie jak to jest...

 

 


Generalnie panowie bardzo ładnie sobie poradzili ze wszystkim, ale zostawili wielką dziurę w miejscu wejścia kolekorów do domu (w chudziaku). Poruszę ten temat podczas jutrzejszej rozmowy (na temat gwarancji). Bo kto to teraz ma zalać betonem? Ja?!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...