Moje zapiski z budowy - dominikams
Dziś, mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, moi biedni panowie układali podbitkę. Ja postałam na zewnątrz tylko po to, zeby cyknąć kilka fot i strasznie zmarzłam. Nie wiem, jak oni mogli tam pracować przez tyle godzin. Zaparzyłam im kawkę i zagoniłam do domu (było juz po 18.oo). Może jutro będzie cieplej
W każdym razie - foty dla was są
http://images21.fotosik.pl/236/1b049339236a9de1med.jpg
http://images20.fotosik.pl/291/d0380e00e94c739amed.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia