Tabaluga i pistacje- dziennik budowy i nie tylko...
I jeszcze ta zima tak nas pokochała i nie chce nas opuścić. Wszyscy już ją tak przeklinają, a ona trzyma sie nas rękami i nogami - uparta. Za czyje grzechy musimy ją tak długo znosić?
znowu sypie i końca nie widać. Ja bardzo przepraszam, ale nie w takiej strefie klimatycznej sie urodziłam i mój organizm nie jest do takiego klimatu przystosowany. Baterie mam już prawie wyczerpane, a nie wiem jak długo to jeszcze potrwa.
Pragnę wiosny całym swoim ciałem i umysłem.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia