Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    183
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    187

Tabaluga i pistacje- dziennik budowy i nie tylko...


tabaluga1

600 wyświetleń

Dzisiaj zadzwonił mój wykonawca, że ma teraz trochę czasu i może moglibyśmy już zacząć fundamenty.

 


A ja nie mam jeszcze pieniędzy.

 


Czekamy wciąż na decyzje z banku i pewnie jeszcze tak sobie trochę poczekamy. Póki co jakoś mnie to nie bardzo denerwowało, ale jak wykonawca dziś zadzwonił... Ta świadomość, że nasz domek mógłby już sobie powoli zacząć rosnąć, tym bardziej, że pogoda sprzyjająca.

 


Na początek w sumie niewiele potrzeba- trochę stali i betonu. A my trzymamy pieniążki na pokrycie kosztów kredytu, załatwienie prądu i wody.

 


Ach, jestem zła

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...