Tabaluga i pistacje- dziennik budowy i nie tylko...
Coby się nieco odstresować przed budową i nabrać sił -jedziemy w niedzielę do Krakowa. Dzieci jeszcze tam nie były, a mój starszy syn zaczyna się interesować historią, bardzo lubi legendy, wypytuje o zabytki. Nam też należy się odpoczynek przez duże O. Chcielibyśmy zostać gdzieś na noc, żeby na drugi dzień zwiedzić jeszcze Wieliczkę. Może znacie jakieś niedrogie schroniska albo pensjonaty, gdzie mogłaby się na jedną noc ulokować czteroosobowa rodzinka? Mąż dzwonił dziś do jednego pensjonatu- ale na jeden nocleg im się nie opłaca wynająć pokoju. A my na dwa nawet nie możemy zostać.
No i żeby pogoda nam dopisała
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia