Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    183
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    187

Tabaluga i pistacje- dziennik budowy i nie tylko...


tabaluga1

495 wyświetleń

Dzisiejszy wolny dzień wykorzystałam na miłe odwiedziny- w starostwie. O dziwo nawet pracowali. A mój pan kierownik budowy nawet jeździł na wizje.

 


No i kupiłam sobie dzienniczek budowy- za całe 5 zł. Można powiedzieć, że udane zakupy. Przy okazji ustaliłam z kierownikiem budowy jego honorarium. 1000zł za całą budowę- to chyba nie jest drogo? Złożyłam również wniosek o rozpoczęciu robót- na 11 marca, tak jak się umówiłam z wykonawcą. Jeszcze tylko muszę załatwić na ten dzień Fadromę do zdjęcia humusu- wykonawca chce przy tym być. Potem geodeta do wytyczenia i pierwszego wpisu w moim nowym dzienniczku.

 


Ale to jeszcze nie koniec. Bank kredyt przyznał, ale...

 


Mimo, że zaznaczaliśmy, że nie mamy wkładu własnego, ci zażyczyli sobie zaświadczenia o lokacie z wkładem 26 000zł. Co Wy na to?

 


Ręce opadają. Cóż- mąż telefon do braciszka, coby pieniążki na jeden dzień pożyczył- założymy lokatę- poprosimy o zaświadczenie i lokatę zlikwidujemy. A pieniążki z powrotem do ich właściciela. Fajnie co? A, zapomniałam napisać, jaki procencik nam dali- znaczy w Millenium. Ano 2.5%, a nasza koleżanka, która nam służy za doradcę kredytowego z Goldenegg wywalczyła 0% prowizji.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...