Tabaluga i pistacje- dziennik budowy i nie tylko...
Dzisiaj gościliśmy w naszym domku Dabell z mężem. Bardzo miło było nam Was poznać Izo i Marcinie. Dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy (zgodnie z obietnicą) na kolejną wizytę (pod dach).
do zobaczenia wkrótce
Czekamy również na wieści z Waszego placu boju
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia