Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    8
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    93

Moja Oliwia


Missia

1 103 wyświetleń

Dzisiaj przyszedł hydraulik, a ja siedzę w pracy i pot po mnie spływa na samą myśl co może wyjść nie tak (np. karolyfer w szafce pod zlewem w kuchni). I oczami wyobrażni widzę te bruzdy w ścianach i w naszym świeżutkim, pieknym tynku. Hydraulik się uparł, że przyjdzie dopiero po wykonaniu przez nas tynków. A teraz wydzwania do mnie co 10 minut z zapytaniem czy może rozkuć kawałek ściany.

Najbardziej martwią mnie jednak okna... czy aby się nie rozeschną. Ponieważ zamontowaliśmy okna drewniane tuż po wtykonaniu tynków gipsowych, które teraz wysychaja. Dzięki Bogu, jest ładna pogoda, bo domu niczym nie ogrzewamy - zastosowaliśmy wietrzenie. Wkład kominkowy zakupiliśmy ledwie w sobotę.

A po hydrauliku czekaja nas jeszcze betonowe wylewki.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...