Tabaluga i pistacje- dziennik budowy i nie tylko...
Dziś mała galeria zdjęć. Nie ma za wiele do pokazania, ale zawsze to jakieś zmiany.
Na początek zmiana najbardziej widoczna, szczególnie dla przechodniów
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000525.11.jpg
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000515.1.jpg
to domek od frontu. Jak widać przepoczwarzył się już z czerwonego (przechodząc kolejno etap białego w kropki i szarego) na kremowy. Nie jest to jeszcze docelowy kolorek, bo to dopiero grunt, ale będzie coś w tym stylu.
To już część tylna domku:
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000526.12.jpg
To łazienka górna- czekam jeszcze tylko na instalatora, który podłączy wannę. Potem znów pojawi się nasz dzielny płytkarz i dokończy dzieła. Brakuje jeszcze lustra i umywalek, do których blat już się robi. Potem dojdą szafki z szufladami (pod blatem). I już.
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000522.9.jpg
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000520.6.jpg
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000518.4.jpg
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000519.5.jpg
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000521.8.jpg
A to już hol i część wiatrołapu:
http://i188.photobucket.com/albums/z29/tabalugaa/S6000523.9.jpg
W przyszłym tygodniu przyjedzie blacharz zrobić opierzenia do balkonów, no i oczywiście domek dostanie kołderkę w postaci tynku.
A rzecz chyba najważniejsza- w banku doznali oświecenia- przyznali nam ostatnią transzę. (Może nasze faktury przybliżyły im trochę koszt budowy i wykończenia domu)
A w domciu gorąco- włączyliśmy piec, żeby posadzki mogły szybciej wyschnąć. Gdyby komuś było zimno, to zapraszam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia