Tabaluga i pistacje- dziennik budowy i nie tylko...
Wszystko wskazuje na to, że dziś będzie krótka powieść ilustrowana w wielu odcinkach, a moja rodzina zostanie bez kolacji
Nie wyobrażam sobie, jak można korzystać z takiego internetu na dłuższą metę.
Siedzę już dwie i pół godziny i nie mogę wgrać kilku zdjęć. Koszmar.
Chyba na dzisiaj koniec.
CDN
No chyba, że zdarzy się jakiś cud
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia